Każdy kto w poprzednim roku intensywnie działał na rynku kryptowalut pewnie zastanawia się czy poprawnie udokumentował swoje dochody z perspektywy Urzędu Skarbowego. Czytając artykuły w sieci możemy natrafić na wiele interpretacji oraz opinii zmieniających się z roku na rok. Brak regulacji kryptowalut zaczyna przysparzać coraz więcej problemów zarówno firmom, jak i urzędnikom, choć bynajmniej nie zwalnia nas z obowiązku zapłacenia podatku. W tym artykule spróbujemy podsumować aktualnie krążące wykładnie prawne na ten temat.
Aktualizacja artykułu: Od czasu publikacji owego artykułu (6 luty 2018) zostały wydane komunikaty z Ministerstwa Finansów sprzeczne z wieloma poprzednimi interpretacjami Urzędów Skarbowych oraz w życie weszły nowe ustawy regulujące kryptowaluty jako tzw. "waluty wirtualne". Jeżeli handlowałeś kryptowalutami to powinieneś skorzystać z usług biura rachunkowego specjalizującego się w tej tematyce, np. taxo-krypto.pl, z którymi współpracujemy w zakresie oprogramowania do rozliczania transakcji z giełd.
Czy muszę mieć działalność gospodarczą?
Zacznijmy od najczęściej zadawanego pytania i jednoczenie najprostszego. Jako że nie ma żadnych specjalnych wymagań prawnych dla kryptowalut w tym zakresie to podlegamy pod przepisy ogólne. W dużym skrócie mówią, że aby coś można nazwać działalnością gospodarzą musi to być działalność zarobkowa wykonywana w sposób ciągły i zorganizowany (szersze omówienie w artykule Poradnika Przedsiębiorcy). Ile trzeba handlować kryptowalutami aby tą działalność można tak zakwalifikować? Odpowiedzi na to pytanie w prawie nie znajdziemy i zarówno my, jak i urzędnicy będziemy się kierować tutaj swoją intuicją. Na pewno kilkanaście transakcji na giełdzie wykonanych na przestrzeni roku nie można nazwać działalnością gospodarczą. Natomiast regularne wykonywanie kilku transakcji tygodniowo już decydowanie wygląda na czynnoć wykonywaną w sposób ciągły i zorganizowany.
Co natomiast w przypadku kopania kryptowalut? Z założenia jest to czynność wymagająca stałej pracy koparki - więc na pewno łatwiej to zakwalifikować jako działalność gospodarczą. O ile mała koparka generująca kilkaset złotych miesięcznie pewnie nie stanowi skali przy której urzędnik upierałby się że jest to działalność gospodarcza. O tyle więcej urządzeń - generujących ciągłe koszty w postaci prądu i wymiany części - już zdecydowanie są.
Jakie podatki trzeba płacić?
Nie ma czegoś takiego jak podatek od kryptowalut - tak samo jak nie ma podatku od ziemniaków lub podatku od strzyżenia włosów. Nie oznacza to natomiast że obrót kryptowalutami jest zwolniony z opodatkowania. Z każdego źródła dochodu (nie zwolnionego w ustawie) należy zapłacić podatek dochodowy - niezależnie od tego czy dochód powstał z tytułu handlu ziemniakami czy kryptowalutami. Pytaniem zatem nie jest - czy? ale jak poprawnie rozliczyć podatek dochodowy - co omówimy za chwilę. Sprawdźmy jeszcze czy są jakieś inne podatki nad którymi musimy się jeszcze pochylić.
Podatek VAT
Do roku 2015 kontrowersje budziły interpretacje ustawy o podatku VAT w przypadku handlu kryptowalutami. Sytuację klarować zaczął wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w którym:
Zdaniem komisji prawa podatkowego wirtualna waluta „bitcoin” jest środkiem płatniczym używanym w sposób odpowiadający prawnym środkom płatniczym
Nie do końca potwierdza to, że Bitcoin i inne kryptowaluty są prawnymi środkami płątniczymi ale z perspektywy przepisów VAT możemy je traktować jak by nimi były - ergo handel jest zwolniony z podatku VAT. Zdanie to podzieliła Polska Izba Skarbowa w indywidualnej interpretacji IPP3/4512-1005/15-2/RD dla spółki InPay.pl.
Co natomiast z kopaniem kryptowalut? Jeszcze w roku 2016 pojawiły się dwa wyroki sądów administracyjnych (I SA/Po 2393/15 WSA i I SA/Łd 54/16 WSA) które ustanowiły, że jeżeli zbycie następuje w okolicznościach kreowania waluty wtedy należy to traktować jako płatne świadczenie usługi podlegające opodatkowaniu VATem. Według serwisów kryptopomocnik.pl, bankier.pl oraz infakt.pl jest to sprzeczne z wcześniej przytoczonym wyrokiem wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i również sprzedaż wydobytych kryptowalut powinna być zwolniona z VAT. Idąc dalej tym tokiem myślenia, autor artykułu z infakt.pl wyciągnął ciekawy wniosek, mianowicie, od kosztów uzyskania przychodów zwolnionych z podatku VAT nie można odliczyć podatku VAT. Oznaczałoby to, że sprzęt do kopania będzie nas ostatecznie kosztował cenę brutto, a nie netto, do której przywykł każdy VATowiec.
Podatek PCC
W opinii serwisu infakt.pl, zbycie kryptowalut podlegało pod zwolnienie z podatku od czynności cywilnoprawnych zarówno w czasach kiedy urzędy uważały je za byt podlegający pod podatek VAT, jak i teraz gdy traktujemy go jako byt zwolniony z VAT. Zdaje się to także potwierdzać niedawno temu wydana interpretacja 0111-KDIB4.4014.393.2017.3.PM.
Podatek dochodowy
Jak wspomnieliśmy wcześniej, co do tego podatku nie ma wątpliwości, trzeba go zapłacić. Pytanie jak to poprawnie udokumentować? Wszystko zależy jak z perspektywy przepisów o podatku dochodowym zaklasyfikujemy handel kryptowalutami i/lub kopanie. Z pomocą przyjdzie aktualizacja PKD i PKWiU obowiązująca od dnia 1 grudnia 2016, w której emisję oraz handel tzw. walutami wirtualnymi przypisano do:
- PKD 64.19.Z „Pozostałe pośrednictwo pieniężne” - zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 24 grudnia 2007 r. (Dz. U. Nr 251, poz. 1885 z późn. zm.).
- PKWiU 64.19.30.0 „Pozostałe pośrednictwo pieniężne, gdzie indziej niesklasyfikowane" – wg PKWiU 2008 wprowadzona rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 29 października 2008 r. (Dz. U. Nr 207, poz. 1293, z późn. zm.) oraz PKWiU 2015 wprowadzona rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 4 września 2015 r. (Dz. U. 2015, poz. 1676).
Mając na uwadze także wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości wydawałoby się, że dochody z handlu kryptowalutami można zatem rozliczyć tak samo jak obroty tradycyjnymi walutami lub instrumentami finansowymi. W tym duchu otrzymaliśmy także poradę od Kancelari Cezary Rajski. Sprzeciwia się jednak temu indywidualna interpretacja podatkowa 0114-KDIP3-1.4011.269.2017.2.EC oraz opinie większości serwisów internetowych związanych z tematyką - np. artykułu serwisu infakt.pl lub artykułu serwisu Strefa Inwestorów, którzy twierdzą, że uzyskali potwierdzenie tego faktu z biura prasowego Ministerstwa Finansów. Według tych źródeł kryptowaluty powinniśmy zakwalifikować jako tzw. inne prawa majątkowe. Zestawmy konsekwencje sprzedaży kryptowaluty z zyskiem w świetle tych dwóch odmiennych stanowisk:
wg serwisu InFakt | wg Kancelarii Cezary Rajski | |
---|---|---|
Osoba fizyczna | przychód uzyskany z tego tytułu powinien zostać wykazany na formularzu PIT-36 w części D.1. wiersz 7 – Prawa autorskie i inne prawa, o których mowa w art. 18 ustawy poz. 74, zaś w poz. 75 należy wpisać poniesione (i należycie udokumentowane) koszty uzyskania przychodu | w PIT-36 należy w wierszu 9 (inne przychody) wpisać tylko zysk uzyskany z handlu kryptowalutami |
Działalność gospodarcza na KPiR | poprzez dowody wewnętrzne, na podstawie przelewów bankowych, dokumentujemy zarówno koszt zakupu kryptowaluty (kolumna 13) oraz późniejszy przychód z jej sprzedaży |
tylko zysk dokumentujemy poprzez dowód wewnętrzny na podstawie przelewu z giełdy - możemy go opisać jako "przychód z obrotu alternatywnymi środkami płatniczymi" |
W obydwu powyższych stanowiskach nie da się np. w jednym roku ponieść tylko kosztu związanego z zakupem kryptowaluty, a w drugim przychodu z jej sprzedaży. Wg stanowiska serwisu InFakt za datę poniesienia kosztu uznajemy datę sprzedaży kryptowaluty. Inną kwestią jest to czy za dochód uznajemy sprzedaż kryptowaluty za walutę tradycyjną, czy też za inną krytowalutę? Ostatniego czasu wydano interpretację indywidualną 0111-KDIB1-1.4011.165.2017.1.BK według której odpowiedź brzmi tak - jednak nie uświadczymy żadnych zaleceń jak powinniśmy ten dochód oszacować. Obliczenie zysku może nam też utrudnić fakt, że sprzedajemy kryptowalutę kupioną w kilku partiach po różnym kursie lub odwrotnie. Wtedy podczas dopasowywania kostów do przychodów powinniśmy trzymać się zasady FIFO - pierwsze przyszło, pierwsze wysło.
Jeżeli uda nam się przebrnąć przez powyższe, to odpowiedź na pytanie jaki procent podatku dochodowego zapłacimy już nie ma w sobie żadnych niuansów związanych z kryptowalutami. Zależy jedynie od tego czy nasze dochody rozliczamy w systemie progowym czy liniowym. Nie ma możliwości rozliczenia handlu kryptowalutami w działalności gospodarczej na ryczałcie, co wynika z jednoznacznie ustalonej klasyfikacji PKD, o której wspomnieliśmy wcześniej.
Na koniec chcielibyśmy jeszcze uczulić wszystkich, że nie wystarczy zadeklarować dochód w PITcie albo KPiR żeby spać spokojnie. Urząd Skarbowy nadal mógłby zakwestionować czy tę sumę faktycznie zarobiliśmy, czy też próbujemy tylko wyprać brudne pieniądze z szarej strefy. Z tego względu na pewno należy archiwizować potwierdzenia przelewów bankowych do i z giełd / kantorów kryptowalut oraz historię transakcji generowaną przez samą giełdę / kantor. Warto też zachować kopie maili które zazwyczaj przychodzą podczas dokonywania wpłat i wypłat z giełdy. Zwłaszcza jeżeli wykonujemy transfery kryptowalut między giełdami lub giełdą a naszym portfelem.
Podsumowanie
Sytuacja prawna wokół kryptowalut obecnie wygląda niestety jak pole minowe i nikt nie zapewni nam jedynej słusznej wykładni. Także nasz artykuł prosimy traktować jedynie jako wprowadzenie w temat, a nie jako poradę prawną. Organizujemy regularnie warsztaty wprowadzające do inwestowanie w kryptowaluty oraz staraliśmy się jak najrzetelniej przedstawić znane nam interpretacje prawne - jednak nie jesteśmy prawnikami. Zachęcamy wszystkich do skonsultowania swojej sytuacji podatkowej z odpowiednim księgowaym lub wystąpienie o indywidualną interpretację podatkową. Z naszej strony możemy polecić wam biuro rachunkowe taxo-krypto.pl, z którymi sami współpracujemy.
ROZLICZAMY DOCHODY Z KRYPTOWALUT